The Szlag: Tola Powraca ;)

Maticroft · Gość

Bohaterowie:

Redakcja forum:
Mala34 - przywódczyni paczki. Specjalność - walka wręcz
Maticroft - Prawa ręka przywódczyni. Specjalność - akrobacja
Engel - wojownicza moderatorka. Specjalność - walka na sztylety
Lena - główna negocjatorka. Specjalność - dyplomacja i karate
Alojza - ninja. Specjalność - kamuflaż i miecze
Billowa - druga ninja. Specjalność - duza siła

Wrogowie:
Tola Szlagowska - wróg redakcji. Zginęła w pierwszej cześci sequelu. Teraz przebywa w piekle, w strasznym swiecie zmarlych...
Alicja Boratyn - pseudoprzyjaciółka Toli. Używa starożytnej magii, by sprowadzić dusze i cialo Toli na swiat materialny... Zapatrzona w siebie straszna czarownica, której wiek wcale nie jest taki ładny, na jaki wygląda Wink

Europa - Cmentarzysko Avenue - godzina 0:01

Zimna, ponura noc na cmentarzu...Czarownica Alicja odprawia rytuały piekielne nad grobem Toli...
- Zło jest słabością Twojej duszy...I tego mi potrzeba, zebys zmartwychwstała... - mówila Alka

Czarownica rzucila warstwę popiolu na grób...Potężny czarny dym uderzyl z grobu, ujawniając straszną, wyniszczoną postać mumii Toli...Zgniłe cialo, szare wlosy, szkielet z fragmentami miesa...O FUJ!

Tymczasem u redakcji...

Sierpień - po wakacjach z TH -

- Było super - stwierdziła Alojza
- Tylko, ze ja wpadłam w błoto - rozpaczala Lena
- Dobrze, że nadbiegł Gustav i w sama porę uratoal Cię! - zauwazyła Mala34

Wszyscy poszli do domu... Drzwi zamkneły sie same...Okna zatrzasneły...zapanowała grobowa cisza...Nagle odezwał sie glos:
- Eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee ( jak ktos oglądał The Grudge to wie o co chodzi )
- Co to? - spytała nerwowo Engel
- Zabiliście mnie! Oszpeciliście! Odebraliscie mi wszystko! - wrzasneła mumia Toli
- Nie przesadzaj! Za zycia wcale nie byłaś taka ładna! - odpowiedziała Billowa
- EHHHHHHHYYYEEEEEEHHHHH! - powiedziała w języku umarłych Tola
Ktoś zapukał do drzwi...To Alka...
Engel wbiła jej sztylet w brzuch...
- NIE! ALLLLICCCCCCJJJAAAAA! - odezwala sie mumia
Tola ze wścieklości porwala Alojzę na górę domu...
- Alojza! - krzyknęła reszta druzyny - ALOJZA!!!!
Pobiegli na górę...nikogo nie bylo...Billowa wyczula chwilę i chwyciła Tole za gardlo..
- I co teraz tleniona? No? CO? - spytała Billowa
I zabila Tolę na zawsze...
Alojzę znaleźli w sypialni...Redakcja postanowiła spalic cialo Toli, aby jej duch nigdy juz nie wrócił na Ziemię!
- Nikczemny wysłańcu piekła, wracaj skad przyszedłeś! - pożegnała rytualnie demona Tolę redakcja...

I spokój...WIEM, ZE KRÓTKIE I GŁUPIE...ALE NIE CHCIALO MI SIĘ WYMYSLĘ JESZCZE COS LEPZEGO.... Wink