Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lena
Profesjonalista
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Lublinek
|
Wysłany: Nie 21:13, 18 Mar 2007 Temat postu: Proszę, nie skacz - jednoczęściówka Leny |
|
|
Mam nadzieję, że Wam się spodoba...
Berlin, godzina 23:45. Swiatła zaczynają gasnąć. Obywatele kładą się do snu. Co chwilę w którymś z budynków gasło światło. Nie wszyscy jednak leżeli już w łóżku. Na dach jednego z wyższyszych budynków weszła dziewczyna. Zbliżała się ona do krawędzi budowli. Po chwili tam dotarła. Stanęła i spojrzała w dół. Jedna łza spłynęła jej po policzku i spadła na szybę jednego z samochodów, które stały nieopodal. Dziewczyna zadrżała. Była w dżinsach i podkoszulku, a noc była chłodna.
Patrzyła na otaczający ją krajobraz. Na jej twarzy malowała się desperacja pomieszana ze smutkiem. Nagle usłyszała, że ktoś wpadł na dach i biegnie do niej. Powoli odwróciła głowę i ujrzała wysokiego, czarnowłosego chłopaka.
-Nie rób tego! Nicole na boga odejdź stamtąd!
-Nie mogę...
-Możesz! Po prostu odwróć się i odejdź!
-Nie Bill. Nie zatrzymuj mnie. Wiesz dlaczego tu jestem. - dziewczyna spojrzała chłopakowi w oczy. - I wiesz, że nic na to nie poradzisz.
-Wszystko się ułoży, zobaczysz! Podaj mi dłoń! Nie skacz!
Nicole pokręciła głową i odwróciła się z powrotem.
-Jak cicho... - szepnęła. - Tu, ponad dachami jest tak zimno i cicho... Odchłań miasta połyka każdą łzę.
Czarnowłosy patrzył na dziewczynę z przerażeniem i słuchał jej słów. Wryły mu się one w pamięć.
-Oni na pewno by tego nie chcieli. Kazali ci żyć dalej. - powiedział drżącym głosem.
-Ich już nie ma.
-A nasza umowa? Już zapomniałaś? Przysięgłaś! Na wszystko!
*
Dwoje ośmiolatków biegało po podwórku. Chłopiec i dziewczynka. Jedno próbowało złapać drugie. W końcu chłopak dopadł brunetkę. Oboje upadli na ziemię i turlali się ze śmiechem. Po kilku minutach tej szalonej zabawy chłopiec wstał i pomógł podnieść się dziewczynce.
-Ale było fajnie! Teraz ty gonisz! - krzyknął gdy była już na nogach.
-Potem. Teraz chodźmy na huśtawki dobrze?
Ciemny blondyn przytaknął i po chwili huśtali się na kolorowych deskach. Gdy przestali i siedzieli patrząc się w ziemię.
-Mam pomysł! - krzyknął nagle chłopiec.
-Jaki? - spytała zaciekawiona dziewczynka.
-Złóżmy obietnicę!
-A co to jest?
-Obiecujesz coś komuś i nigdy tego nie łamiesz.
-Aha. Fajne to! Zróbmy tak!
-Ale co sobie przysięgniemy?
-Że umrzemy razem! Trzymając się za ręce! O tak! - krzyknęła entuzjastycznie dziewczynka i złapała chłopca za dłoń.
-Przysięgasz?
-Na wszystko! A ty przysięgasz?
-Tak! Na wszystko! Bill i Nicole na zawsze razem!
Ścisnęli się mocno za ręce i zderzyli czołami na znak złożonej przysięgi.
*
-Straciłam wszystko. Poza tym to była tylko głupia zabawa.
-Jak możesz tak mówić? - w głosie Billa można było usłyszeć ból.
Nicole nie odpowiedziała. Nie chciała kłamać. Nie chciała go ranić, ale nie miała innego wyjścia. Tak naprawdę pragnęła żeby umarli razem. Tylko żeby tak się stało musiałaby żyć w bólu. Nie potrafiła.
-Nicole... Proszę... Nie rób tego... Ja cię kocham. - powiedział czarnowłosy przez łzy.
Dziewczyna drgnęła i odwróciła się do niego całym ciałem.
-Ja też cię kocham Bill. - uśmiechnęła się słabo. Podeszła i pocałowała chłopaka w usta nadal lejąc łzy. Trwali tak przez chwilę. Nagle Nicole oderwała się od niego.
-Przepraszam... Nie zapomnij o mnie... - szepnęła i odepchnęła go tak gwałtownie, że upadł. Wzięła rozbieg i... skoczyła.
-NIEEEE! - przeraźliwy krzyk Billa rozdarł ciszę nocy. Natychmiast zbiegł z dachu. Na dół. Do niej...
Mieszkańców okolicznych budynków zbudził ten krzyk. W oknach pojawiły się pojedyncze głowy. Ich oczom ukazał się niezwykły widok. Na ulicy, w kałuży krwi leżała brązowowłosa dziewczyna, a obok niej klęczał czarnowłosy chłopak i trzymał ją za rękę płacząc jak małe dziecko.
-Nie... Proszę... To musi byc sen...
Wokół tych dwóch postaci zebrał się wianuszek gapiów. Patrzyli na chłopaka ze współczuciem. Ktoś zadzwonił po policję i karetkę.
Bill całował dłoń Nicole, a gorzkie łzy kapały mu z oczu na jej martwe ciało.
Nagle ktoś spytał:
-Co tu się stało?
Tydzień później
Spod cmentarza powoli odjeżdżały auta. Kilka osób stało przy wejściu i płakało. Wracali z pogrzebu. Zostawili na grobie wieńce kwiatów i jadą do domu by spróbować zapomnieć. Jednak czterech uczestników pogrzebu nadal stało nad nagrobkiem. Po dłuższej chwili trzech z nich także odeszło. Został tylko jeden, czarnowłosy chłopak. Nie miał już sił na łzy.Wyjął z kieszeni czarnych spodni pomiętą kartkę.
-Napisałem to dla ciebie Nicole – szepnął i zaczął czytać:
Ponad dachami
Jest tak zimno
I tak cicho
Milczę twoje imie
Ponieważ ty teraz
Nie chcesz go słyszeć
Odchłań miasta
Połyka każdą wylaną łzę
Tu na dole nie ma nic, co ciebie tu trzyma jeszcze na górze
Krzyczę dla Ciebie w nocy
Nie zostawiaj mnie
Nie skacz
Światła cię nie chwytają
One cię oszukują
Nie skacz
Przypomnij sobie mnie i ciebie
Świat ten na dole nie oblicza
Proszę nie skacz
W twoich oczach
Wszystko świeci bezsensowanie i próżnie
Śnieg pada samotnie
Nie czujesz go już całkowicie długo
Gdziekolwiek na zewnątrz
Zgubiłaś się
Marzysz o końcu
Zacząć znów od początku
Krzyczę dla ciebie w nocy
Nie wiem jak długo
Mogę cię utrzymać
Nie wiem jak długo
Weź moją dłoń
Zaczniemy jeszcze raz
Nie skacz
Krzyczę dla ciebie w nocy
Nie skacz
I trzymam cię, to również nie powraca
Póżniej skoczę dla Ciebie
Chłopak złożył kartkę i położył ją na kwiatach, które pokrywały zimny, marmurowy nagrobek.
-Będę żył. Nie dla siebie. Dla ciebie już nie mogę. Będę żył bo mnie potrzebują. Straciłaś rodzinę i myślałaś, że nikt cię już nie potrzebuje. Myliłaś się. Nawet nie wiesz jak MY cię potrzebowaliśmy. Jak JA cię potrzebowałem. Przeprosiłaś. Kiedyś zrozumiem i wybaczę. I na pewno nigdy cię nie zapomnę.
Bill spuścił głowę i jedna, mała łza opadła na grób.
-Żegnaj. - szepnął i począł oddalać się do wyjścia z cmentarza.
“Nicole Leipizg
żyła lat siedemnaście
zginęła popełniając samobójstwo
Niech spoczywa w spokoju”
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Engel
Junior Admin
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 714
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Kraina marzeń ^.^
|
Wysłany: Nie 21:33, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
o jejku! Aż sie popłakałam jak to czytałam (ja taka wrażliwa jestm)... prosze cie napisz więcej takich opowiadań!
Zajebiste!! Dzieki:*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alojza
Perkusista
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z piekła
|
Wysłany: Nie 21:41, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
i jak nie płakać przy takim czymś ??
piekne !!
napewno sporo czasuna to poświęciłaś i wogole pięknie tekst piosenki, z teledyskiem i tą jednoczęściówkę splotłaś
mam nadzieje, ze jeszcze mnie zaskoczysz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lena
Profesjonalista
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Lublinek
|
Wysłany: Nie 22:20, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Strasznie się cieszę, że Wam się podoba
alojza napisał: | i jak nie płakać przy takim czymś ??
piekne !!
napewno sporo czasuna to poświęciłaś i wogole pięknie tekst piosenki, z teledyskiem i tą jednoczęściówkę splotłaś
mam nadzieje, ze jeszcze mnie zaskoczysz |
Wcale nie tak sporo Półtorej godziny, może mniej z przerwami Dla mnie to mało ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alojza
Perkusista
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z piekła
|
Wysłany: Nie 22:24, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
aaa... no to chyba, ze tak... ale ja np. potrzebuje troszke wiecej czasu bo zawsze u mni jest tak
"a moze zmienic" "a moze tutaj cos brakuje'' etc. i dlatego u mnie przedluza sie na mysleniu a mi naprawde ciezko to wychodzi te myslenie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lena
Profesjonalista
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Lublinek
|
Wysłany: Nie 22:27, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Hehe xD Nawet nie wiesz ile ja poprawek zrobiłam przed dodaniem tej jednoczęściówki xD Zawsze mi coś nie pasuje Koniec zmieniłam całkowicie bo w pierwszej wersji Bill także popełnił samobójstwo nad grobem Nicole.
Stwierdziłam, że nie moge go zabić ;P
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lena dnia Nie 22:33, 18 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
alojza
Perkusista
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z piekła
|
Wysłany: Nie 22:33, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
mi tak samo napisze a potem ''nie, tak nie moze byc nie pasuje'''
i zanim cos wymysle, a potem juz mam dodac, ale 20 razy czytam, czy moze byc, a to obiad w miedzy czasie zjem, przyjme przyjaciolke na pogadanie ect. albo na GG siedze i z parom osobami gadam (tak jak teraz z 4 )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lena
Profesjonalista
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Lublinek
|
Wysłany: Nie 22:36, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Hehe xD Aż 20 razy nie czytam, ale z 10 na pewno
Idę się myć z/w
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Billowa
Przyjaciel
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 885
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Nie 23:33, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dobra zabieram się za czytanie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Billowa
Przyjaciel
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 885
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Nie 23:38, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
JEjciu.. Naprawdę, wzruszyłam się. Więcej takich opowiadań! Bałam się, że Bill też będzie chciał umrzeć. Ta scena na dachu, ten pocałunek.. Jakież to piękne!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mala34
Administrator
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z Nikąd.
|
Wysłany: Pon 13:08, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Naprawde popłakałam się
To jest naprawdę piękne Aż słów brakuje na opisanie piękny tekst i wszystko Przy tym opowiadaniu można zapomnieć o całym świecie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lena
Profesjonalista
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Lublinek
|
Wysłany: Czw 18:53, 17 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Tak sobie myślę...
Że chyba jeszcze coś napiszę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Billowa
Przyjaciel
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 885
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Czw 21:45, 17 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
no Lenko pisz pisz! Liczę na Ciebie ;* i na Twoją wyobraźnię xP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mala34
Administrator
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z Nikąd.
|
Wysłany: Pon 12:18, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Chcemy więcej xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Billowa
Przyjaciel
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 885
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Wto 9:00, 22 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
No właśnie, Leno!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|